Danie nie tylko cieszy podniebienie, ale i rozgrzewa, więc idealnie pasuje na te ostatnie zimowe dni.
Jak każde klasyczne risotto, to nasze jest kremowe i gęste, a aromat grzybów dodaje mu niesamowitego smaku.
To wspaniała propozycja na weekendowy obiad tuż po rodzinnym spacerze.
Składniki (2 porcje)
150g ryżu brązowego
5-6 pieczarek
mała cebula
2 ząbki czosnku
łyżka oleju kokosowego
20g suszonych borowików szlachetnych
łyżeczka tymianku
1/2 łyżeczki ekologicznego suszonego rozmarynu
szczypta soli himalajskiej
pieprz
łyżka tahini
2 łyżki płatków drożdżowych (można zastąpić parmezanem)
zielona pietruszka do podania
Na początek przygotować grzyby – zalać je zimną wodą na min. 8 godzin lub gorącą wodą na ok. godzinę.
Cebulę oraz czosnek posiekać i podsmażyć na rozgrzanym oleju. Dodać pokrojone pieczarki, a następnie namoczone (nie wylewać wody po moczeniu!) i posiekane suszone grzyby. Smażyć chwilę i po czasie dodać przyprawy. Następnie dosypać ryż i podsmażać ok. 2-3 min. Całość zalać szklanką wody oraz wodą pozostałą z suszenia grzybów (też szklanka). Gotować pod przykryciem ok. 30 min. aż ryż wchłonie całą wodę. Na koniec wmieszać tahini oraz płatki drożdżowe, dzięki czemu „risotto” będzie idealnie gęste i kremowe. Podawać wraz z pietruszką. Smacznego!
Uwielbiam risotto! Wyobrażam sobie jaki wspaniały aromat grzybów i rozmarynu unosił się w kuchni 🙂 Wszystkie potrzebna składniki mam na stanie, wiec zrobię na 100%